Park Saski w ujęciu historycznym 

Przedstawiając Park w ujęciu historycznym, skupimy się przede wszystkim na tym, w jakich okolicznościach powstał Ogrodu, jak się rozwijał na przestrzeni lat, co się w nim zmieniało, co zostało usunięte, a co dodane. Przyjrzymy się również bliżej roli parku w czasach II Wojny Światowej i w latach powojennych. Nie ominiemy także historii obiektów znajdujących się w Ogrodzie.

Historia

Budowlą, która z pewnością najbardziej kojarzy się z Parkiem Saskim, jest Grób Nieznanego Żołnierza - fragment nieistniejącego już Pałacu Saskiego, który obecnie możemy podziwiać jedynie na przedwojennych fotografiach i rysunkach.

Historia Pałacu Saskiego sięga lat 60. XVII wieku, kiedy to został on wybudowany dla poety Andrzeja Jana Morsztyna (1621-1693), który tworzył w nim swoje najbardziej znane dzieła. Do tej pory nie jest znany architekt, który stworzył pierwotny plan pałacu, jednak osobą, która nadzorowała jego pierwszą rozbudowę i zainicjowała pierwsze zmiany, był holenderski architekt, Tylman van Gameren.

Bogata pod każdym względem budowla wyróżniała się na tle skromnej zabudowy miasta, tym samym przykuwając uwagę Augusta II Mocnego (1670-1733), pochodzącego z saskiej dynastii Wettynów. Król zakupił budynek, by uczynić ją siedzibą godną władcy absolutnego. Pałac uchodził za jeden z najbardziej okazałych w Warszawie, był jednak zbyt skromny dla króla. August II  zlecił więc jego przebudowę, a wśród mistrzów, którzy podjęli się tego zadania, tworząc projekty spełniające wymagania Wettyna, byli sascy architekci: Carl Friedrich Pöppelmann, Joachim Daniel Jauch i Johann Christoph Naumann. Większość z ich pomysłów była niemożliwa do zrealizowania, ze względu na koszty realizacji projektów. Po skromnej przebudowie pałac Saski uzyskał wobec tego trzy nowe skrzydła, które jednak nie stały się harmonijnym dopełnieniem korpusu głównego pałacu, którego plan stworzono przed laty dla Andrzeja Morsztyna.

 

Pałac stanowił oficjalną siedzibę saskiego dworu, i właśnie od pochodzenia urzędującego w tamtym czasie monarchy zyskał nazwę ,,Pałac Saski''. Jego krótki czas świetności, zakończyła się w 1763 roku, wraz ze śmiercią Augusta III Sasa.

W ten sposób budynek przeszedł w ręce elektorów saskich. W popadającym w ruinę pałacu ulokowano przedstawicielstwa dyplomatyczne i handlowe, a część pomieszczeń została przeznaczona na mieszkania na wynajem. Przez pewien czas mieściło się tam również Liceum Warszawskie.

W 1817 roku Pałac Saski przeszedł w posiadanie Królestwa Kongresowego i został przeznaczony na siedzibę głównego sztabu armii Królestwa. Na terenie Placu Saskiego odbywały się pamiętne przeglądy wojsk i mordercze musztry, organizowane przez naczelnego dowódcę armii Królewskiej, Konstantego Pawłowicza. Najpewniej to za jego sprawą zlecono stworzenie nowych planów przebudowy pałacu, na godną siedziby armii. Dlatego w 1829 roku Adam Idźkowski, inżynier budownictwa, stworzył oficjalny projekt rozbudowy gmachu na potrzeby sztabu, jednak na drodze do zmian stanął wybuch powstania listopadowego.

Upadek powstania w 1831 roku oraz działania wojenne przyczyniły się do likwidacji autonomii Królestwa, co doprowadziło do rozwiązania armii i tym samym do utracenia przez Pałac Saski głównego sponsora. Od tamtej pory, przez sześć lat pałac stał pusty i powoli popadał w ruinę. Sytuacja zmieniła się w 1837, kiedy to wystawiono pałac wraz z placem, jako dom dochodowy, na licytację. Przetarg zmienił się w konkurs architektoniczny, do którego stanęła burżuazyjna część warszawiaków. Zlecone propozycje przebudowy wykonali jedni z najbardziej znanych warszawskich architektów: Antonio Corazzi i Henryk Marconi. Budowniczy musieli się jednak zmierzyć z jednym, istotnym warunkiem, środkowy korpus miał zostać rozebrany, aby utworzyć przejście między placem a Ogrodem Saskim. Do przetargu w ostatnim momencie dołączył się także rosyjski kupiec, Iwan Skwarcow, zgłaszając tym samym projekt Wacława Ritschala. Pierwsze miejsce w konkursie zajął Henryk Marconi, jednak na drodze do realizacji planów przebudowy stanął Iwan Paskiewicz, pacyfikator powstania listopadowego i nowy wielkorządca Królestwa Polskiego. Unieważnił wynik konkursu i oddał Pałac w ręce Iwana Skwarcowa, który do realizacji skierował projekt Ritschela, na który to poprawki naniósł Adam Idźkowski. To właśnie Ritschele zdaje się być najbardziej odpowiedzialnym za wygląd pałacu, jaki znamy z przedwojennych fotografii. I to ten czeski architekt jest autorem kolumnady łączącej oba skrzydła pałacu, natomiast zlecenie budowy fontanny i wodozbioru Saskiego dostał zwycięzca konkursu z 1837 roku, Henryk Marconi. Po zmianach budynek w dokumentach widniał jako ,,kamienica Skwarcowa'', jednak nazwa, która przyjęła się wśród warszawiaków to ,,Pałac Saski'', i to ona przetrwała do dzisiejszych czasów.

Kolejnym etapem w historii Pałacu, było jego sprzedanie w ręce władzy carskiej, która oddała go pod użytek Dowództwa III Warszawskiego okręgu Wojskowego. Wówczas na placu został wzniesiony 30 metrowy obelisk, upamiętniający ośmiu generałów oraz

wyższych oficerów ,,poległych za wierność swemu monarsze'', nawiązując do wydarzeń z Nocy listopadowej, kiedy to polscy generałowie stanęli do walki przeciwko powstańcom, za projekt którego był odpowiedzialny Antonio Corazzi. Pomnik przez mieszkańców stolicy był nazywany ,,pomnikiem zdrajców narodu'' i ku ich uciesze został usunięty w 1841 roku z Placu Saskiego na Zielony, a ostatecznie całkowicie zlikwidowany, przechodząc do historii w wierszu ,,Osiem lwów, czterech ptaków pilnuje siedmiu łajdaków''. 

Na miejscu obelisku stanął prawosławny sobór św. Aleksandra Newskiego, którego budowa trwała w latach 1894-1912. W tamtym czasie oddano do rozbiórki boczne oficyny pałacu, stanowiące nieodłączny element kompozycji budynku.


W 1918 roku Pałac Saski swoje dzieje ponownie wiąże z wojskiem, stając się siedzibą Sztabu Generalnego odrodzonego Wojska Polskiego. Po odzyskaniu niepodległości postanowiono zlikwidować z placu wszystkie elementy, przypominające o rosyjskich zaborach. W 1921 zostaje zlikwidowana dzwonnica znajdująca się przy soborze, a dwa lata później na placu dumnie staje pomnik Józefa Poniatowskiego, za to w 1925 roku, w środku kolumn zostaje ulokowany Grób Nieznanego Żołnierza. W 1923 rozpoczyna się, trwający dziesięć lat, remont adaptacyjny na potrzeby wojska. Trzy lata później rozebrano całkowicie sobór św. Aleksandra, a z powodu pustej przestrzeni, jaka została po tej budowli, w 1927 roku zorganizowano konkurs na jej zagospodarowanie. Wygrał pomysł Antoniego Jawornickiego, polegający na ujęcie pałacu dwoma niskimi pawilonami. Projekt ten ostatecznie nie wszedł nigdy w życie z powodu kryzysu w kraju i braku funduszy na budowę. Dlatego w 1935 zorganizowano następny konkurs, z którego nie wyłoniono ani jednego projektu, który przypadłby do gustu komisji. Plac nigdy nie został zagospodarowany, a w 1939 roku rozpoczęła się druga wojna światowa, która przyniosła koniec historii Pałacu Saskiego.


Ostatnie zdjęcie, na którym można oglądać Pałac Saski pochodzi z dnia 28 grudnia 1944 roku. Następnego dnia Niemcy wysadzili zarówno Pałac Saski, jak i pałac Bruhla i pomnik Poniatowskiego. Po wspaniałej budowli, zawierającej wkład jednych z najwybitniejszych polskich, i nie tylko, architektów, która stanowiła połączenie kilku stuleci naszej historii, pozostał jedynie Grób Nieznanego Żołnierza, do którego, według legendy, jeden z niemieckich żołnierzy, z szacunku do poległych, nie włożył dynamitu, zachowując tym samym część kolumnady. 

Po wojnie Rosjanie nie zgodzili się na odbudowę pałacu, a plac Saski, nazwany w 1945 ,,placem Zwycięstwa'', nigdy nie został zagospodarowany. Temat odbudowy Pałacu jest coraz częściej poruszany, wracając na nagłówki gazet co parę lat. Prowadzone są dyskusje jak miałaby wyglądać rekonstrukcja, czy też jaką miałby pełnić obecnie funkcję. Ostatnia próba rozpoczęciu budowy była powzięta przez Prezydenta Andrzeja Dudę w 2018 roku. Projekt trafił do sejmu w 2021 roku. Pracę miałby się rozpocząć w 2023 roku i kosztować 2,5 miliarda złotych. Czy pomysł ten kiedykolwiek wejdzie w życie? Nie wiadomo. Pewne jest jednak, że Pałac Saski nieodwracalnie zapisał się w historii Warszawy i pozostanie jej częścią, niezależnie czy powróci kiedykolwiek z fotografii do serca stolicy, czy też pozostanie w nich na zawsze.


ulica Marszałkowska, 00-102 Warszawa
e-mail: parksaski.rej@gmail.com 

Strona utworzona za pomocą usługi Webnode
Załóż darmową stronę internetową! Ta strona została utworzona w kreatorze Webnode. Stwórz swoją własną darmową stronę już teraz! Rozpocznij